Zastanawialiście się kiedyś dlaczego dużo osób w wieku zazwyczaj nastoletnim ma niską samoocenę?
Czujesz się najgorszy w otoczeniu osób, z którymi spędzasz czas? Dla przykładu myślisz, że masz najgorsze ciuchy? Wiem, że to tylko mały głupi szczegół, ale dla niektórych jest to dużym problemem. Możesz też myśleć sobie, że ktoś jest fajniejszy, bo jest bardziej "żywy", a Ty zawsze jesteś spokojny, opanowany, ale nie każdy człowiek jest taki sam i o to w tym chodzi., bo jaki miało by to sens gdybyśmy wszyscy byli tacy sami? Zdarzają się sytuacje kiedy próbujesz się do kogoś upodobnić myśląc, że to poprawi Ci samoocenę, ale to nie o to w tym chodzi. Nie chodzi o to żeby stać się kopią kogoś tylko o to żeby być oryginalnym żeby po prostu być sobą i to lubić.
Ale nikt Ci nie pomoże w poprawie samooceny to Ty sam musisz dać sobie radę, bo w czym nam pomoże rozmowa z kimś? Poprawi Ci się humor na jakiś czas, ale samoocena pozostanie taka sama.
Zamiast mówić sobie, że na przykład nasza koleżanka ma dla przykładu ładniejsze ciało zastanów się chwilkę co z tego? Na pewno są jakieś plusy tego, że masz takie ciało, a nie inne i trzeba to zaakceptować.
Więc "zbierz się do kupy" i pokaż innym, ale przede wszystkim samemu sobie, że potrafisz poprawić swoją samoocenę i jesteś o wiele więcej wart niż myślisz.
Życzę wszystkim powodzenia i mam nadzieję, że chociaż w pewnym stopniu komuś pomogłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz